Na przełomie maja i czerwca uczniowie klas VII z wychowawczyniami, p. Anną Rybak i p. Urszulą Mikrut byli na zielonej szkole na południu Polski – W Tatrach i Pieninach.
Program wyjazdu obfitował w szereg atrakcji. Pierwszego dnia zwiedziliśmy stolicę Tatr – Zakopane. Kolejką linową udaliśmy się na Gubałówkę, by podziwiać piękną panoramę Tatr, następnie wyciągiem krzesełkowym zjechaliśmy z Butorowego Wierchu i udaliśmy się do Zakopanego. Zwiedziliśmy kościółek na Pęksowym Brzysku i znajdujący się obok niego cmentarz, na którym spoczywają m.in. Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa-Tetmajer i legendarny Sabała. Zobaczyliśmy też kaplicę Jaszczurówce, która jest przykładem stylu zakopiańskiego w architekturze, a zaprojektował ją sam Stanisław Witkiewicz.
Drugiego dnia zadbaliśmy o naszą formę: przed południem płynęliśmy pontonami Przełomem Dunajca, a po spływie zdobyliśmy najpopularniejszy szczyt Pienin – Trzy Korony.
W środę wraz z przewodnikiem tatrzańskim udaliśmy się na Halę Gąsienicową, naszym celem było schronisko Murowaniec. Ci najbardziej wytrwali udali się nad Czarny Staw Gąsienicowy. Wieczorem, w izbie regionalnej wysłuchaliśmy opowieści prawdziwego górala, oczywiście w gwarze podhalańskiej, o lokalnych tradycjach.
W czwartek po raz drugi uczestniczyliśmy w spływie raftingowym Dunajcem. Po południu udaliśmy się na Rusinową Polanę, a następnie do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr na Wiktorówkach.
Piątego dnia, w drodze do Wrocławia, zatrzymaliśmy się w Krakowie. Zwiedziliśmy Katedrę na Wawelu, Bazylikę św. Franciszka, Colegium Maius Uniwersytetu Jagellońskiego oraz oczywiście Rynek Główny i Kościół Mariacki (udało nam się nawet wysłuchać hejnału).
Podczas wyjazdu pogoda nas rozpieszczała, dzięki czemu mogliśmy cieszyć się naprawdę pięknymi widokami. Z plecakami pełnymi… wrażeń i głowami pełnymi wspomnień wróciliśmy do Wrocławia.
Urszula Mikrut