Podczas gdy uczniowie z klasy III Gimnazjum łamali sobie głowy, przystępując do egzaminów gimnazjalnych, klasy czwarte wyruszyły na wycieczkę w góry – Pieniny.
W pierwszym dniu, na rozgrzewkę umysłową, uczniowie w autokarze rozwiązywali zagadki matematyczne. W drodze do miejsca docelowego zwiedzili najstarszy drewniany kościółek w Dębnie (z XIV wieku), z ciekawym wystrojem wnętrza. Pół godziny później dotarliśmy do Jaworek, skąd wyruszyliśmy pieszo na wycieczkę w stronę najwyższego szczytu Pienin - Wysokich Skałek (1050 m.), podziwiając krajobraz, wędrując przez rezerwat przyrody „Wąwóz Homole”. Trasa okazała się wspaniałą okazją do zmierzenia się z samym sobą, ze swoimi słabościami. Do ośrodka dotarliśmy o godzinie 19.00, gdzie czekała na nas pyszna obiadokolacja. Po posiłku uczestnicy wycieczki poszli na zasłużony wypoczynek, aby zebrać siły na następny dzień.
Drugiego dnia po śniadaniu, autokar przywiózł nas do Sromowiec Niżnych. Uczestniczyliśmy w dwu godzinnym spływie tratwami przełomem Dunajca. Mogliśmy nasycić się pięknem tutejszej przyrody. Po relaksującym odpoczynku wyruszyliśmy pieszo na kolejny szczyt Trzy Korony. Wędrówka dla niektórych okazała się wielkim wyzwaniem. Nagrodą za włożony wysiłek był przepiękny widok ze szczytu. Do ośrodka wróciliśmy około godziny 17.00. Wieczorem zostało zorganizowane ognisko z pieczeniem kiełbasek oraz dyskoteka na świeżym powietrzu.
W drodze powrotnej do domu, trzeciego dnia, zwiedziliśmy elektrownię Czorsztyńską oraz zamek w Niedzicy. Następnie, około 14.00, dotarliśmy do Wadowic, aby zwiedzić przepiękne Muzeum – Dom Jana Pawła II. Oczywiście po zwiedzaniu poszliśmy na „kremówki papieskie”.
Do Wrocławia wróciliśmy kilka minut po godzinie 21.00, gdzie przywitali nas rodzice stęsknieni za swoimi pociechami.
Wycieczka była bardzo udana, ciekawa i pełna wrażeń. Dzieci będą miały co wspominać i opowiadać. Pogoda była wprost wymarzona na wyprawę górską. Klasy czwarte bardzo ładnie się zintegrowały, każdy wrócił w dobrym humorze.
Joanna Nowak